Parafia w dąbiu

Ogłoszenia i informacje parafialne

Page 2 of 5

Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny 25.03.2022  [TEKST] - Radioplus.plO Maryjo, Matko Boga i nasza Matko, uciekamy się do Ciebie w tej godzinie cierpienia. Jesteś naszą Matką, miłujesz nas i znasz nas: nic, co nosimy w sercu, nie jest przed Tobą ukryte. Matko miłosierdzia, tak wiele razy doświadczyliśmy Twojej opatrznościowej czułości, Twojej obecności, która przywraca nam pokój, ponieważ Ty zawsze prowadzisz nas do Jezusa, Księcia Pokoju.

My jednak zgubiliśmy drogę do pokoju. Zapomnieliśmy o nauce płynącej z tragedii minionego wieku, o poświęceniu milionów poległych podczas wojen światowych. Zlekceważyliśmy zobowiązania podjęte jako Wspólnota Narodów i wciąż zdradzamy marzenia narodów o pokoju oraz nadzieje ludzi młodych. Staliśmy się chorzy z chciwości, zamknęliśmy się w nacjonalistycznych interesach, pozwoliliśmy, by sparaliżowały nas obojętność i egoizm. Woleliśmy lekceważyć Boga, żyć w naszym fałszu, podsycać agresję, niszczyć życie i gromadzić broń, zapominając, że jesteśmy opiekunami naszego bliźniego i wspólnego domu, który dzielimy. Poprzez wojnę rozszarpaliśmy Ziemski ogród, grzechem zraniliśmy serce naszego Ojca, który pragnie, abyśmy byli braćmi i siostrami. Staliśmy się obojętni na wszystkich i wszystko z wyjątkiem nas samych. A teraz ze wstydem mówimy: przebacz nam, Panie!

W nędzy grzechu, w naszych trudach i słabościach, w tajemnicy nieprawości zła i wojny, Ty, Najświętsza Matko, przypominasz nam, że Bóg nas nie opuszcza, ale wciąż patrzy na nas z miłością, pragnąc nam przebaczyć i nas podnieść. To On dał nam Ciebie a Twoje Niepokalane Serce uczynił schronieniem dla Kościoła i ludzkości. Z Bożej dobroci jesteś z nami i przeprowadzasz nas z czułością nawet przez najbardziej skomplikowane dziejowe zakręty.

Zatem uciekamy się do Ciebie, pukamy do drzwi Twego Serca, my, Twoje umiłowane dzieci, które w każdym czasie niestrudzenie nawiedzasz i zachęcasz do nawrócenia. W tej mrocznej godzinie przyjdź nam z pomocą i pociesz nas. Powtarzaj każdemu z nas: „Czyż oto nie jestem tu Ja, twoja Matka?”. Ty wiesz, jak rozplątać pęta naszego serca i węzły naszego czasu. W Tobie pokładamy nadzieję. Jesteśmy pewni, że Ty, zwłaszcza w chwili próby, nie gardzisz naszymi prośbami i przychodzisz nam z pomocą.

Tak właśnie uczyniłaś w Kanie Galilejskiej, gdy przyspieszyłaś godzinę działania Jezusa i zapowiedziałaś Jego pierwszy znak w świecie. Gdy uczta zamieniła się w smutek, powiedziałaś Mu: „Nie mają wina” (J 2, 3). O Matko, raz jeszcze powtórz to Bogu, bowiem dziś zabrakło nam wina nadziei, zniknęła radość, rozmyło się braterstwo. Zagubiliśmy człowieczeństwo, zmarnowaliśmy pokój. Staliśmy się zdolni do wszelkiej przemocy i wszelkiego zniszczenia. Jakże pilnie potrzebujemy Twojej matczynej interwencji.

Przyjmij więc, o Matko, to nasze błaganie.

Ty, Gwiazdo morza, nie pozwól, byśmy zostali rozbitkami w czasie wojennej burzy.

Ty, Arko Nowego Przymierza, inspiruj plany i drogi pojednania.

Ty, „Ziemio nieba”, zaprowadź w świecie Bożą zgodę.

Ugaś nienawiść, usuń pragnienie zemsty, naucz nas przebaczenia.

Uwolnij nas od wojny, zachowaj świat od zagrożenia nuklearnego.

Królowo Różańca Świętego, rozbudź w nas pragnienie modlitwy i miłości.

Królowo rodziny ludzkiej, wskaż narodom drogę braterstwa.

Królowo pokoju, wyjednaj światu pokój.

Niech Twój płacz, o Matko, poruszy nasze zatwardziałe serca. Niech łzy, które za nas przelałaś, sprawią, że znów zakwitnie owa dolina, którą wysuszyła nasza nienawiść. I choć nie milknie zgiełk broni, niech Twoja modlitwa usposabia nas do pokoju. Niech Twoje matczyne dłonie będą ukojeniem dla tych, którzy cierpią i uciekają pod ciężarem bomb. Niech Twoje macierzyńskie objęcie pocieszy tych, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i swej ojczyzny. Niech Twoje bolejące Serce poruszy nas do współczucia i przynagli do otwarcia drzwi i opieki nad zranioną i odrzuconą ludzkością.

Święta Boża Rodzicielko, gdy stałaś pod krzyżem, Jezus, wskazując na ucznia obok Ciebie, powiedział Ci: „Oto syn Twój” (J 19, 26): w ten sposób zawierzył Tobie każdego z nas. Następnie do ucznia, do każdego z nas, rzekł: „Oto Matka twoja” (w. 27). Matko, chcemy Cię teraz przyjąć w naszym życiu i w naszej historii. W tej godzinie ludzkość, wyczerpana i zrozpaczona, stoi wraz z Tobą pod krzyżem. I potrzebuje zawierzyć się Tobie, potrzebuje poprzez Ciebie poświęcić się Chrystusowi. Naród ukraiński i naród rosyjski, które czczą Cię z miłością, uciekają się do Ciebie, a Twoje Serce bije dla nich i dla wszystkich narodów zdziesiątkowanych przez wojnę, głód, niesprawiedliwość i nędzę.

My zatem, Matko Boga i nasza Matko, uroczyście zawierzamy i poświęcamy Twojemu Niepokalanemu Sercu siebie samych, Kościół i całą ludzkość, a zwłaszcza Rosję i Ukrainę. Przyjmij ten nasz akt, którego dokonujemy z ufnością i miłością; spraw, aby ustały wojny, i zapewnij światu pokój. Niech „tak”, które wypłynęło z Twojego Serca, otworzy bramy dziejów dla Księcia Pokoju; ufamy, że poprzez Twoje Serce, nastanie jeszcze pokój. Tobie więc poświęcamy przyszłość całej rodziny ludzkiej, potrzeby i oczekiwania narodów, niepokoje i nadzieje świata.

Niech za Twoim pośrednictwem Boże Miłosierdzie rozleje się na ziemię i niech słodki rytm pokoju na nowo kształtuje nasze dni. Niewiasto, któraś powiedziała Bogu „tak” i na którą zstąpił Duch Święty, przywróć pośród nas Bożą harmonię. Ożyw nasze oschłe serca, Ty, któraś jest „żywą nadziei krynicą”. Ty, któraś utkała człowieczeństwo Jezusa, uczyń nas budowniczymi komunii. Ty, która przemierzałaś nasze drogi, prowadź nas drogami pokoju. Amen.

Uroczystość Objawienia Pańskiego

6 stycznia obchodzimy Uroczystość Objawienia Pańskiego, zwaną świętem Trzech Króli. Tego dnia w kościołach święci się kredę i kadzidło.

W Uroczystość Objawienia Pańskiego wspominamy mędrców ze Wschodu, którzy oddali pokłon nowo narodzonemu Jezusowi i w ten sposób uznali Go za Boga. My również, za ich przykładem, oddajemy Dziecięciu hołd uznając w Nim naszego Pana i Zbawiciela. Dary złożone przez Mędrców Dziecięciu w Betlejem wskazywały w Nim Króla, Boga i Człowieka. Złoto oznacza godność królewską Jezusa, kadzidło – Jego Boską naturę, a mirra – Jego człowieczeństwo. Ta ostatnia oznacza też wypełnienie się proroctwa względem Jego osoby i śmierć. Tym samym Mędrcy uznali w Nim oczekiwanego Mesjasza. Jako znak przyjęcia Jezusa do naszego domu i do naszego życia, tego dnia oznaczamy pobłogosławioną kredą drzwi mieszkań cyframi nowego roku oraz inicjałami imion świętych Mędrców: Kacpra, Melchiora i Baltazara (K+M+B 2022) lub w wersji łacińskiej (C+M+B 2022) co znaczy: „Niech Chrystus błogosławi temu domowi”.

Istota Świąt Bożego Narodzenia

SZOPKI BOŻONARODZENIOWE 2018 w Warszawie: gdzie oglądać szopki? [kościoły,  adresy] | Warszawa Nasze MiastoPrzed świętami Bożego Naradzenia kalendarzowe dni stawiają się coraz to krótsze, z kolei zaś noc wydłużają się. Cały świat przybiera uroczysty, radosny oraz patetyczny nastrój, gdyż czeka na coś ważnego, na coś, co się zdarza tylko raz do roku. Zazwyczaj ludzie skupiają się na całej zewnętrznej otoczce, która towarzyszy podczas świątecznych dni. Ludzie bardzo dużo czasu spędzają, aby święta dobrze przygotować, aby wszyscy byli zadowoleni. Nie obce w tym czasie staje się nam w tym czasie robienie dużych zakupów, nieco dokładniejsze sprzątanie. Na stole wigilijnym stoi 12 potraw, to już taka tradycja, że należy je wszystkie skosztować. Jest to niezwykle bogaty okres, gdzie tradycja miesza się z magią, która krząta się cały czas po domu. Ludzie są wówczas dla siebie bardziej uprzejmi niż zwykle.

To wszystko jest jak najbardziej potrzebne. Jednak to nie stanowi o całej istocie i głębi tych świąt. Zwykło się kojarzyć te święta z rodziną, no i dobrze, bo one jak najbardziej są rodzinne. Pierwsze nasze skojarzenia to ciepła atmosfera, dobry sernik, itp. Niekiedy tylko do tych rzeczy potrafimy spłycić sens przeżywania Świąt Bożego Narodzenia. Boże Narodzenie jak sama wskazuje na to nazwa związane jest z narodzeniem kogoś. Narodziny związane są zawsze z radością, w tym przypadku powinna być to głęboka radość naszej duszy, która cieszy się, że na świat przyszedł nasz Zbawiciel.  W Ewangelii św. Mateusza jest napisane: ” …Urodzi ona syna, a ty nadasz Mu imię Jezus, gdyż on uwolni swój lud od grzechów”. A wszystko to się stało, aby się spełniło słowo Pana przekazane przez proroka: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, którego nazwą Emanuel, to znaczy: Bóg jest z nami” Mt ( 1, 21 – 23). Ten fragment Ewangelii jest bardzo ważny, aby zrozumieć to, że Święta Bożego Narodzenia przypominają nam, że Bóg jest z nami, dokonał On tego poprzez przybranie człowieczeństwa.Boże narodzenie powinno dokonywać się w każdej chwili naszego życia, gdyż w niej Bóg powinien się rodzić i odnawiać być może to życie, które ciągle jest w nas jeszcze martwe. Ta gwiazda betlejemska, która jak tradycja mówi oświecała i wskazywała drogę trzem Mędrcom ze Wschodu niech również stanie się takim drogowskazem w naszym życiu, który wyprowadza nas z błędnych wyborów czy decyzji. Boże Narodzenie to święto, które wytacza szczególną płaszczyznę porozumień międzyludzkich. To czas szczególnych łask, które pomagają nam zapomnieć o problemach tak bardzo nurtujących i wczytać się w samo Boże Słowo, które przemienia nasze żydzie pobudza je do działalności, a nawet ocala od tego, co dla niego jest wielkim niebezpieczeństwem. A ta tradycja, która im towarzyszy i ta pięknie ubrana choinka niech staną nam się pomocne do lepszego ich przeżywania. Prostota i pokora tych świąt polega  na przyjęciu tej objawionej prawdy, która pokazuje jak Bóg bardzo ukochał człowieka, że nie oszczędził nawet swojego jednorodzonego Syna.

Siła modlitwy różańcowej

Modlitwa Różańcowa: Tajemnice radosne (na poniedziałki i soboty) - YouTubeRóżaniec od początku stał się modlitwą, która została zaaprobowana, ale przede wszystkim umiłowana w Kościele. Widzimy to w życiu i historii świętych, a szczególnie założycieli zakonów czy zgromadzeń zakonnych, ale też w życiu prostych i zwyczajnych ludzi. Do odmawiania różańca nawoływała sama Maryja podczas wielu swoich objawień i dała obietnicę, że kto będzie się modlił w taki sposób, będzie ocalony i ocali świat od nieszczęść spowodowanych przez grzech. Święty Jan Maria Vianney mawiał, że jedno „Zdrowaś Maryjo” wypowiedziane dobrze i z wiarą, potrząsa całym piekłem. Warto pomyśleć, co się tam dzieje, gdy odmawiamy cały różaniec, gdy modli się nim całe grono ludzi, czy też gdy modli się tymi słowami cały Kościół.

 

Wielu świętych mawiało, że różaniec niszczy każde dzieło szatana. Święty Ludwik Grignion de Montfort mówił też, że słowa modlitwy różańcowej są  najpiękniejszymi gratulacjami, jakie złożył Archanioł Maryi, a my wypowiadając te słowa składamy osobiste gratulacje Maryi. Te słowa wciąż sprawiają, że zmuszamy diabła do ucieczki: te słowa są młotem, które go miażdży, uświęceniem duszy, radością aniołów i śpiewem wybranych. Pięknie to ujął również św. Franciszek z Asyżu (jeden z październikowych patronów): Gdy wymawiam „Zdrowaś Maryjo” wtedy uśmiecha się do mnie całe niebo, cieszą się aniołowie, ziemia się weseli i drżą szatani. Jednym z ważnych momentów w historii świata czy Kościoła jest bitwa morska pod Lepanto w 1571 roku, która okazała się zwycięska – jak wierzono dzięki mocy modlitwy różańcowej. Intencją tej modlitwy była obrona chrześcijaństwa, a w tym Kościoła. Nie była wymierzona przeciwko człowiekowi, ale przeciwko temu, co zagraża człowieczeństwu – przeciwko wrogości zrodzonej przez grzech.

Modlitwa różańcowa jest więc nie tyle przesuwaniem paciorków, ale oddaniem się w obronę Najświętszej Maryi Panny w momencie niebezpieczeństwa. Oddając się w opiekę Maryi pozwalamy Jej zanieść nas przed Tron Boga. Modląc się bowiem na różańcu, przyzywamy Jej wstawiennictwa i razem z Nią wypowiadamy słowa modlitwy, razem z Nią uwielbiamy Boga.

Wypowiadając słowa modlitwy różańcowej  i powtarzając cyklicznie te same słowa odpowiadamy też na słowa św. Pawła, który zachęcał pierwsze wspólnoty chrześcijańskie do nieustannej modlitwy. Już w pierwszych wiekach ludzie odmawiali po kilkadziesiąt czy kilkaset razy tę samą modlitwę. Pustelnik Paweł z Teb, by nie pogubić się w tym powtarzaniu kładł na kolanach kamienie i po odmówieniu danej modlitwy zrzucał jeden z nich. Święty Pachomiusz czy święty Benedykt z Nursji – ojcowie modlitwy – robili sobie sznur z pętelkami – który przypominał dzisiejszy różaniec.

 

Dzisiejsza forma różańca z ułożonymi stałymi częściami i tajemnicami zaprasza nas do czegoś głębszego i ważniejszego niż tylko pozornie nudnego przesuwania potocznie nazwanych korali. W tej modlitwie chodzi też o coś więcej niż traktowanie jej czasem jakby miała magiczną moc. Coraz częściej ulegamy pokusie, by ją tylko odmawiać i nawet może podejmować wyzwania mające na celu nawet i dobre intencje, tak jak nowenna pompejańska, ale jednocześnie gubimy i tracimy to, co staje się jej istotą. Odnoszę też czasem takie wrażenie, że i w Kościele o tym zapominamy, gdy w październiku podejmujemy tą modlitwę, a jednocześnie podchodzimy do niej na zasadzie „zaliczenia”, szybkiego odmówienia – bo trzeba, ale nie mamy na nią zbyt dużo czasu. Różaniec potrzebuje i zaprasza nas do tego, żeby się zatrzymać, żeby zwolnić i pozwolić się poprowadzić Duchowi Bożemu tak jak to zrobiła w swoim życiu Maryja. Nie da się zrozumieć różańca ciągle gdzieś pędząc i chcąc ciągle tylko coś załatwiać.

Sensem zrozumienia tej modlitwy jest słowo, które tak często używał papież Jan Paweł II liście apostolskim Rosarium Virginis Marie ogłaszając jednocześnie Rok Różańca Świętego i dodając kolejną część różańca. Tym słowem jest kontemplacja. Siła tej modlitwy nie tkwi w ilości – w tym jak dużo jej odmówimy, ale jak mocno ona nas wciągnie i jak rozpali nasze serca. Jeśli zatracimy w różańcu charakter kontemplacyjny to będziemy ciągle do niej podchodzić albo z przymusu albo na sposób magiczny. Poszczególne tajemnice zapraszają nas do tego, by razem z Maryją przeżywać historię Zbawienia i w tej historii zobaczyć wielkie dzieło Boga. Kontemplując tajemnice z życia Maryi i Jezusa jesteśmy zaproszeni, by nie tylko podziwiać to co się kiedyś wydarzyło, ale by przyjąć te sytuacje w swoim życiu. Powtarzanie słowa za słowem i wpatrywanie się z Maryją w serce Boga sprawia, że jesteśmy obdarowywani tak jak Ona pełnią łask. To wypowiadanie komplementów wobec Maryi i składanie jej róż, jest momentem zachwytu jak dobry jest Bóg. To notoryczne powtarzanie słów jest napełnianiem swojego serca Dobrą Nowiną.

 

Październik nie jest jedynym miesiącem na różaniec. Jest on jedynie motywacją i zaproszeniem, by każdego dnia otwierać swoje serce na spotkanie z Bogiem. Jest lekarstwem na nasze niepokoje, lęki, obawy, które nosimy w swoich serach i wypowiadaniem wobec nich, że Bóg jest z nami – tak jak jest z Maryją. Jest zaproszeniem Boga do naszych radości i sukcesów i podziękowaniem, że są one tak naprawdę owocem działania w naszym życiu Bożej łaski. Odmawianie różańca wtedy nie staje się przymusem czy magicznym dziełem, ale przywilejem. Odmawianie różańca jest zaszczytem do którego zaprasza mnie Bóg.

Modlitwa do Matki Bożej Częstochowskiej

Obraz na płótnie Matka Boska Częstochowska 30 x 40 9444236278 - Allegro.plBogarodzico Dziewico Bogiem sławiena Maryjo!
Królowo Świata i Polski Królowo!
Panno Święta, Matko Boska Częstochowska!
Oto do stóp Twoich upadam, pod opiekę się Twoją uciekam,
Przyjmij mnie i osłoń płaszczem swej dobroci.
Czuję, żem nie godzien Twoich względów,
żem wskutek grzechów moich bardzo się oddalił od Ciebie,
proszę Cię przez Krew najdroższą,
którą za mnie wylał Syn Twój Jezus Chrystus,
nie odtrącaj mnie od siebie.Ponawiam przed Tobą wszystkie dobre postanowienia,
które uczyniłem w życiu moim.
Wsparty pomocą Twoją, przyrzekam,
że w nich wytrwam aż do śmierci.

Racz przyjąć Panno Święta, ten akt mego oddania się Tobie
i wyjednaj mi u Syna Twego, Jezusa Chrystusa,
wiarę żywą, przywiązanie niewzruszone do świętego katolickiego Kościoła, nadzieję mocną, miłość wielką, szlachetną i skuteczną.

O Maryjo Częstochowska,
od lat przeszło 600 w tym obrazie cudami słynąca,
proszę Cię pokornie, ażebym czcząc Twój cudowny wizerunek
godzien był zasłużyć na oglądanie Ciebie w krainie niebios,
o łaskawa i miłosierna Pani.

Bądź zawsze Matką moją, o Maryjo Częstochowska,
jak ja pragnę być Twoim dzieckiem.

Amen.

Maryjo Królowo Polski!
Jestem przy Tobie pamiętam! czuwam!

Odpust parafialny.

Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny – Wikipedia, wolna encyklopedia15 sierpnia przypada Uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny Jest to odpustowe święto naszej parafii, której patronuje  Matka Boża Wniebowzięta. Każdy człowiek ma w sobie potrzebę świętowania. Bóg zawarł tą potrzebę w trzecim przykazaniu – „pamiętaj, abyś dzień święty święcił”. Odpust parafialny to okazja do uzewnętrznienia takiej potrzeby w każdym z nas.

Odpust parafialny jest doroczną uroczystością rodziny parafialnej związaną ze świętem patronalnym parafii lub kościoła. Dzień odpustu jest związany z możliwością uzyskania daru duchowego jakim jest odpust zupełny, czyli darowanie wszystkich kar doczesnych za popełnione grzechy. Przez grzech bowiem zaciągamy winę wobec Boga i ponosimy karę, która ma pomóc przezwyciężyć zło jaki grzech w nas posiał i wyrządził. Karę można odpokutować w doczesności np. przez uczynki pokutne, uczynki miłosierdzia, inne dobre uczynki czy modlitwy. Kościół dając możliwość uzyskania w uroczystość odpustową odpust zupełny, wyznacza warunki jakie trzeba spełnić. Zwyczajne warunki to spowiedź sakramentalna, Komunia święta, wolność od przywiązania do jakiegokolwiek grzechu oraz odmówienie modlitw: Ojcze nasz, Wierzę w Boga i dowolną modlitwę w intencjach Ojca Świętego.

Możliwość uzyskania odpustu sprawiała, że na odpust ściągała cala okolica, a dla rodziny odpust był okazją do spotkania wielu pokoleń. Centralnym wydarzeniem jest suma odpustowa, którą prowadzi specjalnie zaproszony kapłan, a kazania odpustowe głosi też kaznodzieja na tę okoliczność zaproszony – najczęściej główny celebrans sumy odpustowej.

Na odpuście nie mogło zabraknąć oczywiście wieńców żniwnych, bukietów kwiatowych, owocowych i zielnych, ofiarowanych na ołtarzu podczas Mszy św, jako wotum wdzięczności Panu Bogu, przez ręce Matki Najświętszej.
Tradycyjnie, okolice kościoła były oblegane przez stragany i kramy, na których nie brakowało niczego, co mogło pocieszyć oko, ucho i żołądek licznie odwiedzających te miejsca ludzi, zwłaszcza dzieciaków.

Odpust parafialny to okazja do spotkania całej wspólnoty, całych rodzin, często wielopokoleniowych. To okazja do wspomnień, przypominania prawdziwych wartości młodemu pokoleniu,  poczucia dumy płynącej z pochodzenia, ale przede wszystkim to wielkie święto dla całej parafii, której jesteśmy częścią. Świętowanie to polega nade wszystko na duchowych owocach, uświadamianiu sobie skąd jestem, gdzie żyję, dokąd zmierzam.

Życzymy wszystkim radości płynącej z przeżywania odpustu parafialnego.

Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa - Parafia pw. Świętego  Stanisława Biskupa i Męczennika w BatorzuODNOWIENIE
AKTU POŚWIĘCENIA NARODU POLSKIEGO
NAJŚWIĘTSZEMU SERCU PANA JEZUSA

Panie nasz Jezu Chryste,

Dziś, tak jak przed stu laty, zbieramy się w świątyni poświęconej czci Najświętszego Serca Twego w Krakowie. W osobach swoich pasterzy, osób życia konsekrowanego i wiernych – staje przed Tobą naród i Kościół w Polsce, aby uroczyście ponowić akt oddania się Twojemu Najświętszemu Sercu.

Podobnie jak nasi przodkowie u progu niepodległości, tak i my polecamy Ci dzisiaj Kościół i Ojczyznę, dziękując za dar wolności. Oddając się Twojemu Najświętszemu Sercu, prosimy: Przyjdź królestwo Twoje! A w ślad za św. Janem Pawłem II wołamy: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!”.

W obliczu Twego miłosierdzia, wyznajemy ze skruchą nasze grzechy indywidualne i społeczne. Przepraszamy za brak szacunku dla życia, także tego najsłabszego, ukrytego pod sercem matki. Przepraszamy za grzechy wykorzystania seksualnego małoletnich, popełnione zwłaszcza przez niektórych duchownych i związane z tym grzechy zaniedbania ich przełożonych. Przepraszamy za nałogi i uzależnienia, za prywatę, partyjnictwo, agresję i niezdolność do dialogu. Przepraszamy za brak czci dla tego co święte, w tym próby instrumentalnego traktowania religii.

Świadomi naszych wad i słabości – stojąc wobec nowych i trudnych wyzwań dla Kościoła i Ojczyzny – z ufnością wołamy: Otwórz nasze oczy, ulecz chore serca, obmyj to, co brudne, daj łaskę nawrócenia i pokuty! Uwolnij nas od wzajemnej nienawiści i pogardy, od ducha niezgody i raniących podziałów. Daj nam światłe oczy serca, abyśmy przestali dostrzegać w sobie wzajemnie przeciwników a zobaczyli współdomowników – w Twoim Domu, a także w tym domu, który ma na imię Polska. Daj nam łaskę szczerej miłości do Ciebie, do Kościoła, Ojczyzny i do siebie nawzajem. Zaszczep w nas ducha powszechnego braterstwa.

Jezu, uczyń nasze serca na wzór Serca Twego, abyśmy umieli tracić życie w służbie najbardziej potrzebującym, najsłabszym i bezbronnym. W trudnym czasie pandemii poprowadź nas ku chorym i starszym oraz tym, którzy opłakują swoich zmarłych. Otwórz nasze serca na tych, którzy zostali boleśnie zranieni we wspólnocie Kościoła, aby dzięki Twojej łasce ich rany się zagoiły i aby ponownie zaznali pokoju.

Spraw, aby polskie rodziny w Twoim miłującym sercu znajdowały źródło jedności i odnowy. Aby były ogniskami miłości i pokoju, wolnymi od zdrady, agresji i przemocy, otwartymi na przyjęcie nowego życia oraz zdolnymi do przekazu wiary nowym pokoleniom. Otwórz serca młodych, by ich entuzjazm, siła wiary i świadectwo nadziei odnawiało wspólnotę Kościoła.

Naucz nas kontemplować to, co sam stworzyłeś. Naucz nas dbać o piękną i niezniszczoną ziemię, abyśmy – w darze od Ciebie – mogli przekazać ją tym, którzy przyjdą po nas.

Powierzamy Ci całe nasze życie osobiste, rodzinne i społeczne, które pragniemy oprzeć na trwałych zasadach Ewangelii. Podobnie jak przed stu laty, w pokorze poświęcamy się Twojemu Najświętszemu Sercu, oddając naszą Ojczyznę w Twoje władanie.

Z ufnością wołamy: Chwała niech będzie Najświętszemu Sercu Twemu, którym tak bardzo nas umiłowałeś i przez które prowadzi droga do naszego zbawienia. Amen.

Boże Ciało

BOŻE CIAŁO 2020 | Sanktuarium św. Rodziny w WyszkowieUroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa nazywana potocznie „Bożym Ciałem” to dzień poświęcony oddawaniu czci Najświętszemu Sakramentowi – realnej obecności Jezusa w świecie.

Bóg pragnie nam przypomnieć, że jest pośród nas, że Jego obecność przy człowieku trwa nieustannie. My jesteśmy wezwani, aby przy Bogu i z Bogiem być, oddawać Mu należytą cześć. Bóg mnie kocha, dlatego do mnie wychodzi, dlatego na mnie czeka w tym sakramencie. Powodem, dla którego dzisiejszy dzień jest tak uroczyście obchodzony, są przecież liczne cuda eucharystyczne, które potwierdzają realną obecność Jezusa w tym sakramencie

Dzisiejsza uroczystość może być dla każdego z nas momentem refleksji nad poziomem mojego zaangażowania w wypełnianie warunków przymierza między Bogiem a mną. Jak wygląda moje nabożeństwo do Najświętszego Sakramentu? Czy pojawia się w ciągu mojego dnia, tygodnia czy miesiąca czas na adorację? Jaki jest poziom mojego zaangażowania w niedzielną i świąteczną Eucharystię, na jakim poziomie jest moje świętowanie dnia Pańskiego? Jedną z kluczowych prawd wyróżniającą nas jako katolików jest właśnie wiara w żywą i realną obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie. Tego odebrać sobie nie możemy, a właśnie sposobami podtrzymywania wiary w tę prawdę są takie praktyki jak adoracja, przyklęknięcie przy wejściu do kościoła, przed przystąpieniem do Komunii św., pozdrowienie kapłana niosącego Najświętszy Sakrament do chorych, uczestnictwo w Eucharystii czy chociażby w procesjach eucharystycznych.

Nie zapominajmy, że jedynym Ciałem, które wymaga prawdziwego kultu jest Najświętsze Ciało i Najświętsza Krew Jezusa.

 

 

Akt oddania się Najświętszemu Sercu Jezusa

Najświętsze Serce Jezusa - liturgia.wiara.plO Jezu najsłodszy, Odkupicielu rodzaju ludzkiego, wejrzyj na nas, korzących się u stóp Twego ołtarza
Twoją jesteśmy własnością i do Ciebie należeć chcemy.
Oto dzisiaj każdy z nas oddaje się dobrowolnie Najświętszemu Sercu Twemu, aby jeszcze ściślej zjednoczyć się z Tobą.

Wielu nie zna cię wcale; wielu odwróciło się od Ciebie, wzgardziwszy przykazaniami Twymi.
Zlituj się nad jednymi i drugimi, o Jezu Najłaskawszy, i pociągnij wszystkich do świętego Serca Swego.
Królem bądź nam, o Panie, nie tylko wiernym, którzy nigdy nie odstąpili od Ciebie, ale i synom marnotrawnym, którzy Cię opuścili.
Spraw, aby do domu rodzicielskiego wrócili co prędzej i nie zginęli z nędzy i głodu.
Króluj tym, których albo błędne mniemania uwiodły, albo niezgoda rozdziela; przywiedź ich do przystani prawdy i jedności wiary, aby rychło nastała jedna owczarnia i jeden pasterz.

Użycz Kościołowi Twemu bezpiecznej wolności.
Udziel wszystkim narodom spokoju i ładu.
Spraw, żeby ze wszystkiej ziemi, od końca do końca, jeden brzmiał głos:
Chwała bądź Bożemu Sercu, przez które stało się nam zbawienie. Jemu cześć i chwała na wieki.
Amen.

Modlitwa do Ducha Świętego

Duch Święty - 03 - Obraz religijny :: dlaKsiedza.plDuchu Święty udziel mi cierpliwości, abym z rozwagą i roztropnością podejmował się zobowiązań i sumiennie je wypełniał. Obdarz mnie cichością, abym znosił wady i ułomności bliźnich.
Natchnij mnie dobrocią swoją, abym potrzebom bliźnich chętnie i szybko zaradzał. Święty Duchu – Miłości przedwieczna Ojca i Syna udziel mi miłości swojej i pokazuj jak trzeba żyć. Amen.

« Older posts Newer posts »

© 2024 Parafia w dąbiu

Theme by Anders NorenUp ↑