Parafia w dąbiu

Ogłoszenia i informacje parafialne

Category: Z życia kościoła (page 1 of 3)

Nic nas nie odłączy od miłości Chrystusa”

Historia Wielkiego Postu - dobrypasterz.netApel rzeczników na rozpoczynający się Wielki Post – Czas Pasyjny

W 2023 r. chrześcijanie tradycji wschodniej i zachodniej w podobnym czasie rozpoczynają okres Wielkiego Postu – Czasu Pasyjnego, który przypomina wierzącym o męce i śmierci Jezusa Chrystusa oraz nakierowuje nasze myśli na Jego zmartwychwstanie, bez którego „daremna jest nasza wiara” (por. 1 Kor 15, 17).

Wielki Post – Czas Pasyjny to też okazja do głębszej refleksji nad naszym życiem, praktykowaniem wiary, a także istotą chrześcijaństwa, którą jest miłość. W pierwszej kolejności miłość Boga do człowieka. W tym czasie pragniemy umocnić naszą wiarę, otworzyć nasze serca na miłość i przebaczenie, które ofiarował nam Chrystus przez swoją mękę i śmierć na krzyżu.

Miniony rok przyniósł nam wiele, nieraz krańcowo trudnych, doświadczeń: wojny, uchodźstwa, klęsk żywiołowych, katastrof, choroby, śmierci, przemocy i wykluczenia. W obliczu wyzwań i trudności, z jakimi mamy do czynienia w dzisiejszym świecie, chcemy przypomnieć, że nasza wiara i nadzieja znajdują się w Chrystusie. Nic nie może nas oddzielić od Jego miłości i od Jego zbawczego daru. Wszystko, co robimy, wszystkie nasze wysiłki i działania, są ofiarowane na chwałę Boga i dla dobra naszych bliźnich.

Dzięki Chrystusowi mamy możliwość być rękami, oczami, uszami lub po prostu uśmiechem Pana Boga dla naszych najbliższych, przyjaciół, sąsiadów, a także – choć to trudne – dla naszych wrogów. Stworzeni na Jego obraz i podobieństwo, prosząc w codziennej modlitwie „bądź wola Twoja”, chcemy stać się do Niego podobni, chcemy, by Jego wola wypełniała się na nas, w nas i przez nas.

Dlatego zachęcamy, by Wielki Post – Czas Pasyjny wypełniony był wysiłkami na rzecz budowania jedności i solidarności. Uczmy się rozmawiać ze sobą w rodzinach, Kościołach i społeczeństwie, pamiętając o wzajemnym szacunku i skupiając się na tym, który nas łączy – na Chrystusie.

Niech ten Wielki Post – Czas Pasyjny będzie czasem działania łaski, odkrywania własnego podobieństwa do Boga, który jest Miłośnikiem życia i Przyjacielem człowieka, a tam, gdzie trzeba, czasem głębokiego nawrócenia. „Kto nas odłączy od miłości Chrystusa? Czy utrapienie, ucisk, prześladowanie, głód, nagość, niebezpieczeństwo lub miecz? (…) Ale w tym wszystkim w pełni zwyciężamy przez Tego, który nas umiłował” (Rz, 8,35; 37).

Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska
Rzecznik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP

ks. dk. Łukasz Leonkiewicz
Rzecznik Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego

ks. Leszek Gęsiak SJ
Rzecznik Konferencji Episkopatu Polski

APEL
PRZEWODNICZĄCEGO KONFERENCJI EPISKOPATU POLSKI
W ZWIĄZKU Z PIERWSZĄ ROCZNICĄ
AGRESJI ROSYJSKIEJ NA UKRAINĘ

W piątek 24 lutego br. minie rok od zbrodniczej napaści Rosji na Ukrainę. Do tej pory wojna pochłonęła setki tysięcy osób, nie tylko żołnierzy, ale również cywilów, w tym kobiety, dzieci i osoby starsze. Miliony osób straciły domy i zostały zmuszone do ucieczki w poszukiwaniu pomocy i bezpiecznego schronienia.

W ewangelicznym geście miłosiernego samarytanina, otworzyliśmy z hojnością nasze domy i serca. Granice Polski przekroczyło 8,5 mln uchodźców wojennych, a duża część z nich znalazła w naszej ojczyźnie pomoc i schronienie. Osoby prywatne oraz instytucje przystąpiły do niesienia pomocy potrzebującym.

Kościół w Polsce, za pośrednictwem Caritas Polska i Caritas diecezjalnych udzielił wsparcia w różnej formie ponad 2 mln uchodźców. Wartość pomocy w postaci udzielenia schronienia, posiłków, paczek żywnościowych i darów rzeczowych oraz wsparcia integracyjnego wyniosła ok. 337 mln zł. Od pierwszych dni wojny Caritas udziela wsparcia rzeczowego w Ukrainie, wysyłając transporty pomocy humanitarnej o wartości ok. 260 mln zł.

Po roku bohaterskiej obrony Ukrainy wojna trwa nadal, przynosząc kolejne ofiary i dalsze zniszczenia. Ukraińcy wciąż potrzebują naszej pomocy. Z tego powodu, zwracam się z apelem do księży biskupów, kapłanów, osób życia konsekrowanego i wszystkich wiernych świeckich, aby w piątek 24 lutego br. we wszystkich kościołach w Polsce wznieść modlitwy w intencji sprawiedliwego pokoju w Ukrainie, a w niedzielę 26 lutego br., po każdej Mszy Świętej,  zorganizować zbiórkę środków finansowych, które za pośrednictwem Caritas Polska, zostaną przeznaczone na pomoc ofiarom wojny.

Ufam, że dzięki modlitwie – już wkrótce – będziemy cieszyć się sprawiedliwym pokojem w Ukrainie, a dzięki naszemu wsparciu materialnemu, żaden z naszych braci i sióstr Ukraińców nie pozostanie bez pomocy.

+ Stanisław Gądecki
Arcybiskup Metropolita Poznański
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski

Świeca, która tworzy polską Wigilię

Świeca Caritas po raz 25. rozświetli polską Wigilię - Caritas Polska29 listopada zainaugurowana została 29. edycja akcji Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. Pozyskane dzięki niej środki będą, jak co roku, przeznaczone na pomoc najmłodszym w Polsce i za granicą. Akcji towarzyszy hasło „Świeca, która tworzy polską Wigilię”.

Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, zapoczątkowane w 1994 r. na zebraniu dyrektorów Caritas diecezjalnych w Rusinowicach, to jedna z najstarszych akcji Caritas. Połączone jest z rozprowadzaniem w czasie Adwentu Świecy Caritas, która stała się rozpoznawalnym symbolem polskiej Wigilii. Znakiem obecności Chrystusa oraz naszej solidarności z potrzebującymi.

— Wierzę, że mimo trudnej sytuacji, która dotyka nas wszystkich, również i w tym roku przygotujemy swoje serca na przyjęcie Chrystusa, a wraz z Nim także każdego, kto potrzebuje pomocy — powiedział ks. dr Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska.

Pozyskane podczas akcji fundusze umożliwią finansowanie działań dla najuboższych dzieci organizowane w parafiach oraz diecezjach. Część środków pozyskanych z tegorocznej akcji WDPD (10 gr od każdej Świecy Caritas) również zostanie przeznaczona na wsparcie dzieł misyjnych, których adresatami są dzieci – głównie dożywiania m.in. na terenach dotkniętych suszą i objętych działaniami wojennymi. Ze wsparcia skorzysta ok. pół tysiąca najmłodszych z krajów globalnego południa.

MOC MODLITWY RÓŻAŃCOWEJ

Różaniec jest obok Mszy świętej najpotężniejszą modlitwą" - InformacjePaździernik tradycyjnie poświęcony jest modlitwie różańcowej. A jakie są początki nabożeństw różańcowych? Dlaczego różaniec ma taką moc?

Sama Maryja, prosząc o odmawianie różańca, złożyła aż piętnaście obietnic tym, którzy będą się w taki sposób modlić. Obiecała osobistą opiekę i wielkie łaski. Przekazała je za pośrednictwem bł. Alana de Rupe (1428 – 1475), dominikanina żyjącego w XV wieku, który był wielkim orędownikiem różańca. Powiedziała:

  1. Tym, którzy będą pobożnie odmawiali Różaniec, obiecuję szczególną opiekę.

      2. Dla tych, którzy będą wytrwale odmawiali Różaniec, zachowam pewne szczególne łaski.

    3. Różaniec będzie potężną bronią przeciwko piekłu; zniszczy występek i rozgromi herezję.

    4. Różaniec doprowadzi do zwycięstwa cnoty i dobra; w miejsce miłości do świata wprowadzi miłość do Boga i obudzi w sercach ludzi pragnienie szukania nieba.

    5. Ci, którzy zawierzą mi się przez Różaniec, nie zginą.

    6. Ci, którzy będą z pobożnością odmawiali mój Różaniec, rozważając jego tajemnice, nie zostaną zdruzgotani nieszczęściem ani nie umrą nie przygotowani.

    7. Ci, którzy prawdziwie oddadzą się memu Różańcowi, nie umrą bez pocieszenia Kościoła.

    8. Ci, którzy będą odmawiali Różaniec, znajdą podczas swego życia i w chwili śmierci światło Boże oraz pełnię Bożej łaski i będą mieli udział w zasługach błogosławionych.

    9. Szybko wyprowadzę z czyśćca te dusze, które z pobożnością odmawiały Różaniec.

    10. Prawdziwe dzieci mojego Różańca będą się radować wielką chwałą w niebie. 

    11. To, o co prosić będziecie przez mój Różaniec, otrzymacie.

    12. Ci, którzy będą szerzyć nabożeństwo do mojego Różańca, otrzymają ode mnie pomoc w swych potrzebach.

    13.  Otrzymałam od mego Syna zapewnienie, że czciciele mego Różańca będą mieli w świętych niebieskich przyjaciół w życiu i w godzinie śmierci.

    14.  Ci, którzy wiernie odmawiają mój Różaniec, są moimi dziećmi – prawdziwie są oni braćmi i siostrami mego Syna, Jezusa Chrystusa.

    15. Nabożeństwo do mego Różańca jest szczególnym znakiem Bożego upodobania.

Na wzrost popularności modlitwy różańcowej w ciągu dwóch ostatnich stuleci wywarły wpływ wielkie objawienia różańcowe Matki Najświętszej. W czasie swoich objawień Matka Boża zawsze pokazywała się z różańcem w dłoniach i prosiła o modlitwę różańcową jako ratunek dla świata, o ducha nawrócenia i przemiany życia. Objawiając się co jakiś czas przypominała ludziom o wartości modlitwy różańcowej. Za każdym razem powtarzała, że różaniec jest najskuteczniejszą drogą do otrzymania wielu łask. Nieustannie przypominała: „Odmawiajcie Różaniec” – w 1531 r. w Guadalupe, w 1858 r. w Lourdes, w 1917 r. w Fatimie czy w 1877 r. w Gietrzwałdzie.

Różaniec – jaki znamy w obecnym kształcie powstał w XV wieku.  Połączono go z ewangelicznym rozważaniem życia Jezusa i Maryi. Wskazano na piętnaście najważniejszych momentów ich życia i powiązano je z dziesiątkami „Zdrowaś Maryjo”. Różaniec jest modlitwą ewangeliczną.  Główna część „Ave Maryja” to pozdrowienia archanioła Gabriela z perykopy o Zwiastowaniu. Modlitwę „Ojcze nasz” przekazał uczniom sam Pan Jezus.  „Chwała Ojcu” jest rozwinięciem formuły trynitarnej wygłoszonej przez Jezusa wysyłającego uczniów z misją. Przez swą strukturę, różaniec prowadzi do samego centrum tajemnic wiary chrześcijańskiej.

Była to ulubiona modlitwa papieża Jana Pawła II, który mimo nawału obowiązków, każdego dnia, odmawiał wszystkie części różańca. Podczas jednej ze swoich pielgrzymek do Polski mówił:

Odmawiając różaniec, rozmawiamy z Maryją, powierzamy Jej ufnie wszystkie nasze troski i smutki, radości i nadzieje. Ona – radosna, bolejąca i chwalebna, zawsze u boku Syna – jest równocześnie obecna pośród naszych codziennych spraw.

Nie sposób zliczyć wszystkich ocalonych, uzdrowionych i nawróconych dzięki modlitwie różańcowej. Różaniec jest potężną i skuteczną bronią przeciwko każdemu rodzajowi zła. Świadectwa osób odmawiających różaniec potwierdzają, że Maryja jest wierna danym obietnicom. Ludzie odmawiający różaniec zaświadczają, że ich sprawy, o które bezskutecznie starali się latami, zostają rozwiązane. Wielu doświadcza wyleczenia ze śmiertelnych chorób, a bezrobotni otrzymują pracę. Modlitwa różańcowa jest szczególnie pomocna tym, którzy przeżywają kryzysy, którzy szukają drogi życiowej albo pociechy.

IMG 3771      IMG 3772

W dniach 1-7 maja 2022 przeżywamy Tydzień Biblijny, który ma inspirować do częstszego sięgania po Pismo św. Tematem Tygodnia Biblijnego jest: „Posłani z darem pokoju Jezusa zmartwychwstałego”. Chcemy szczególnie dziękować Ojcu niebieskiemu za sakrament Eucharystii i wynikające z niego posłannictwo do dawania świadectwa o zmartwychwstaniu Chrystusa.

1 maja 2022 (niedziela) przeżywamy Szóste Narodowe Czytanie Pisma Świętego. Swoim hasłem nawiązuje ono do trzyletniego programu duszpasterskiego, który poświęcony jest sakramentowi Eucharystii („Eucharystia daje życie”: 2019 – 2022). Obecny rok kościelny i duszpasterski przeżywamy pod hasłem: „Posłani w pokoju Chrystusa”. Kościół w Polsce skupia swą tegoroczną medytację eucharystyczną na trzech darach zmartwychwstałego Chrystusa, którymi są: pokój, posłannictwo, świadectwo. W ramach Narodowego Czytania Pisma Świętego sięgamy do Ewangelii według św. Łukasza, aby w jej świetle lepiej odkryć wielkość tych trzech darów, ich rolę w życiu Kościoła i w dziejach zbawienia świata.

Święto Miłosierdzia Bożego obchodzone jest w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, czyli II Niedzielę Wielkanocną, zwaną obecnie Niedzielą Miłosierdzia Bożego.  Ojciec Święty Jan Paweł II w 1995 roku wprowadził to święto dla wszystkich diecezji w Polsce. W dniu kanonizacji Siostry Faustyny 30 kwietnia 2000 roku Papież ogłosił to święto dla całego Kościoła.

Inspiracją dla ustanowienia tego święta było pragnienie Jezusa, które przekazała Siostra Faustyna. Pan Jezus powiedział do niej: Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia (Dz. 299). Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła  miłosierdzia  Mojego.  Która dusza  przystąpi  do  spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski (Dz. 699).

Akt poświęcenia Niepokalanemu Sercu Najświętszej Maryi Panny 25.03.2022  [TEKST] - Radioplus.plO Maryjo, Matko Boga i nasza Matko, uciekamy się do Ciebie w tej godzinie cierpienia. Jesteś naszą Matką, miłujesz nas i znasz nas: nic, co nosimy w sercu, nie jest przed Tobą ukryte. Matko miłosierdzia, tak wiele razy doświadczyliśmy Twojej opatrznościowej czułości, Twojej obecności, która przywraca nam pokój, ponieważ Ty zawsze prowadzisz nas do Jezusa, Księcia Pokoju.

My jednak zgubiliśmy drogę do pokoju. Zapomnieliśmy o nauce płynącej z tragedii minionego wieku, o poświęceniu milionów poległych podczas wojen światowych. Zlekceważyliśmy zobowiązania podjęte jako Wspólnota Narodów i wciąż zdradzamy marzenia narodów o pokoju oraz nadzieje ludzi młodych. Staliśmy się chorzy z chciwości, zamknęliśmy się w nacjonalistycznych interesach, pozwoliliśmy, by sparaliżowały nas obojętność i egoizm. Woleliśmy lekceważyć Boga, żyć w naszym fałszu, podsycać agresję, niszczyć życie i gromadzić broń, zapominając, że jesteśmy opiekunami naszego bliźniego i wspólnego domu, który dzielimy. Poprzez wojnę rozszarpaliśmy Ziemski ogród, grzechem zraniliśmy serce naszego Ojca, który pragnie, abyśmy byli braćmi i siostrami. Staliśmy się obojętni na wszystkich i wszystko z wyjątkiem nas samych. A teraz ze wstydem mówimy: przebacz nam, Panie!

W nędzy grzechu, w naszych trudach i słabościach, w tajemnicy nieprawości zła i wojny, Ty, Najświętsza Matko, przypominasz nam, że Bóg nas nie opuszcza, ale wciąż patrzy na nas z miłością, pragnąc nam przebaczyć i nas podnieść. To On dał nam Ciebie a Twoje Niepokalane Serce uczynił schronieniem dla Kościoła i ludzkości. Z Bożej dobroci jesteś z nami i przeprowadzasz nas z czułością nawet przez najbardziej skomplikowane dziejowe zakręty.

Zatem uciekamy się do Ciebie, pukamy do drzwi Twego Serca, my, Twoje umiłowane dzieci, które w każdym czasie niestrudzenie nawiedzasz i zachęcasz do nawrócenia. W tej mrocznej godzinie przyjdź nam z pomocą i pociesz nas. Powtarzaj każdemu z nas: „Czyż oto nie jestem tu Ja, twoja Matka?”. Ty wiesz, jak rozplątać pęta naszego serca i węzły naszego czasu. W Tobie pokładamy nadzieję. Jesteśmy pewni, że Ty, zwłaszcza w chwili próby, nie gardzisz naszymi prośbami i przychodzisz nam z pomocą.

Tak właśnie uczyniłaś w Kanie Galilejskiej, gdy przyspieszyłaś godzinę działania Jezusa i zapowiedziałaś Jego pierwszy znak w świecie. Gdy uczta zamieniła się w smutek, powiedziałaś Mu: „Nie mają wina” (J 2, 3). O Matko, raz jeszcze powtórz to Bogu, bowiem dziś zabrakło nam wina nadziei, zniknęła radość, rozmyło się braterstwo. Zagubiliśmy człowieczeństwo, zmarnowaliśmy pokój. Staliśmy się zdolni do wszelkiej przemocy i wszelkiego zniszczenia. Jakże pilnie potrzebujemy Twojej matczynej interwencji.

Przyjmij więc, o Matko, to nasze błaganie.

Ty, Gwiazdo morza, nie pozwól, byśmy zostali rozbitkami w czasie wojennej burzy.

Ty, Arko Nowego Przymierza, inspiruj plany i drogi pojednania.

Ty, „Ziemio nieba”, zaprowadź w świecie Bożą zgodę.

Ugaś nienawiść, usuń pragnienie zemsty, naucz nas przebaczenia.

Uwolnij nas od wojny, zachowaj świat od zagrożenia nuklearnego.

Królowo Różańca Świętego, rozbudź w nas pragnienie modlitwy i miłości.

Królowo rodziny ludzkiej, wskaż narodom drogę braterstwa.

Królowo pokoju, wyjednaj światu pokój.

Niech Twój płacz, o Matko, poruszy nasze zatwardziałe serca. Niech łzy, które za nas przelałaś, sprawią, że znów zakwitnie owa dolina, którą wysuszyła nasza nienawiść. I choć nie milknie zgiełk broni, niech Twoja modlitwa usposabia nas do pokoju. Niech Twoje matczyne dłonie będą ukojeniem dla tych, którzy cierpią i uciekają pod ciężarem bomb. Niech Twoje macierzyńskie objęcie pocieszy tych, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów i swej ojczyzny. Niech Twoje bolejące Serce poruszy nas do współczucia i przynagli do otwarcia drzwi i opieki nad zranioną i odrzuconą ludzkością.

Święta Boża Rodzicielko, gdy stałaś pod krzyżem, Jezus, wskazując na ucznia obok Ciebie, powiedział Ci: „Oto syn Twój” (J 19, 26): w ten sposób zawierzył Tobie każdego z nas. Następnie do ucznia, do każdego z nas, rzekł: „Oto Matka twoja” (w. 27). Matko, chcemy Cię teraz przyjąć w naszym życiu i w naszej historii. W tej godzinie ludzkość, wyczerpana i zrozpaczona, stoi wraz z Tobą pod krzyżem. I potrzebuje zawierzyć się Tobie, potrzebuje poprzez Ciebie poświęcić się Chrystusowi. Naród ukraiński i naród rosyjski, które czczą Cię z miłością, uciekają się do Ciebie, a Twoje Serce bije dla nich i dla wszystkich narodów zdziesiątkowanych przez wojnę, głód, niesprawiedliwość i nędzę.

My zatem, Matko Boga i nasza Matko, uroczyście zawierzamy i poświęcamy Twojemu Niepokalanemu Sercu siebie samych, Kościół i całą ludzkość, a zwłaszcza Rosję i Ukrainę. Przyjmij ten nasz akt, którego dokonujemy z ufnością i miłością; spraw, aby ustały wojny, i zapewnij światu pokój. Niech „tak”, które wypłynęło z Twojego Serca, otworzy bramy dziejów dla Księcia Pokoju; ufamy, że poprzez Twoje Serce, nastanie jeszcze pokój. Tobie więc poświęcamy przyszłość całej rodziny ludzkiej, potrzeby i oczekiwania narodów, niepokoje i nadzieje świata.

Niech za Twoim pośrednictwem Boże Miłosierdzie rozleje się na ziemię i niech słodki rytm pokoju na nowo kształtuje nasze dni. Niewiasto, któraś powiedziała Bogu „tak” i na którą zstąpił Duch Święty, przywróć pośród nas Bożą harmonię. Ożyw nasze oschłe serca, Ty, któraś jest „żywą nadziei krynicą”. Ty, któraś utkała człowieczeństwo Jezusa, uczyń nas budowniczymi komunii. Ty, która przemierzałaś nasze drogi, prowadź nas drogami pokoju. Amen.

Uroczystość Objawienia Pańskiego

6 stycznia obchodzimy Uroczystość Objawienia Pańskiego, zwaną świętem Trzech Króli. Tego dnia w kościołach święci się kredę i kadzidło.

W Uroczystość Objawienia Pańskiego wspominamy mędrców ze Wschodu, którzy oddali pokłon nowo narodzonemu Jezusowi i w ten sposób uznali Go za Boga. My również, za ich przykładem, oddajemy Dziecięciu hołd uznając w Nim naszego Pana i Zbawiciela. Dary złożone przez Mędrców Dziecięciu w Betlejem wskazywały w Nim Króla, Boga i Człowieka. Złoto oznacza godność królewską Jezusa, kadzidło – Jego Boską naturę, a mirra – Jego człowieczeństwo. Ta ostatnia oznacza też wypełnienie się proroctwa względem Jego osoby i śmierć. Tym samym Mędrcy uznali w Nim oczekiwanego Mesjasza. Jako znak przyjęcia Jezusa do naszego domu i do naszego życia, tego dnia oznaczamy pobłogosławioną kredą drzwi mieszkań cyframi nowego roku oraz inicjałami imion świętych Mędrców: Kacpra, Melchiora i Baltazara (K+M+B 2022) lub w wersji łacińskiej (C+M+B 2022) co znaczy: „Niech Chrystus błogosławi temu domowi”.

Istota Świąt Bożego Narodzenia

SZOPKI BOŻONARODZENIOWE 2018 w Warszawie: gdzie oglądać szopki? [kościoły,  adresy] | Warszawa Nasze MiastoPrzed świętami Bożego Naradzenia kalendarzowe dni stawiają się coraz to krótsze, z kolei zaś noc wydłużają się. Cały świat przybiera uroczysty, radosny oraz patetyczny nastrój, gdyż czeka na coś ważnego, na coś, co się zdarza tylko raz do roku. Zazwyczaj ludzie skupiają się na całej zewnętrznej otoczce, która towarzyszy podczas świątecznych dni. Ludzie bardzo dużo czasu spędzają, aby święta dobrze przygotować, aby wszyscy byli zadowoleni. Nie obce w tym czasie staje się nam w tym czasie robienie dużych zakupów, nieco dokładniejsze sprzątanie. Na stole wigilijnym stoi 12 potraw, to już taka tradycja, że należy je wszystkie skosztować. Jest to niezwykle bogaty okres, gdzie tradycja miesza się z magią, która krząta się cały czas po domu. Ludzie są wówczas dla siebie bardziej uprzejmi niż zwykle.

To wszystko jest jak najbardziej potrzebne. Jednak to nie stanowi o całej istocie i głębi tych świąt. Zwykło się kojarzyć te święta z rodziną, no i dobrze, bo one jak najbardziej są rodzinne. Pierwsze nasze skojarzenia to ciepła atmosfera, dobry sernik, itp. Niekiedy tylko do tych rzeczy potrafimy spłycić sens przeżywania Świąt Bożego Narodzenia. Boże Narodzenie jak sama wskazuje na to nazwa związane jest z narodzeniem kogoś. Narodziny związane są zawsze z radością, w tym przypadku powinna być to głęboka radość naszej duszy, która cieszy się, że na świat przyszedł nasz Zbawiciel.  W Ewangelii św. Mateusza jest napisane: ” …Urodzi ona syna, a ty nadasz Mu imię Jezus, gdyż on uwolni swój lud od grzechów”. A wszystko to się stało, aby się spełniło słowo Pana przekazane przez proroka: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, którego nazwą Emanuel, to znaczy: Bóg jest z nami” Mt ( 1, 21 – 23). Ten fragment Ewangelii jest bardzo ważny, aby zrozumieć to, że Święta Bożego Narodzenia przypominają nam, że Bóg jest z nami, dokonał On tego poprzez przybranie człowieczeństwa.Boże narodzenie powinno dokonywać się w każdej chwili naszego życia, gdyż w niej Bóg powinien się rodzić i odnawiać być może to życie, które ciągle jest w nas jeszcze martwe. Ta gwiazda betlejemska, która jak tradycja mówi oświecała i wskazywała drogę trzem Mędrcom ze Wschodu niech również stanie się takim drogowskazem w naszym życiu, który wyprowadza nas z błędnych wyborów czy decyzji. Boże Narodzenie to święto, które wytacza szczególną płaszczyznę porozumień międzyludzkich. To czas szczególnych łask, które pomagają nam zapomnieć o problemach tak bardzo nurtujących i wczytać się w samo Boże Słowo, które przemienia nasze żydzie pobudza je do działalności, a nawet ocala od tego, co dla niego jest wielkim niebezpieczeństwem. A ta tradycja, która im towarzyszy i ta pięknie ubrana choinka niech staną nam się pomocne do lepszego ich przeżywania. Prostota i pokora tych świąt polega  na przyjęciu tej objawionej prawdy, która pokazuje jak Bóg bardzo ukochał człowieka, że nie oszczędził nawet swojego jednorodzonego Syna.

Siła modlitwy różańcowej

Modlitwa Różańcowa: Tajemnice radosne (na poniedziałki i soboty) - YouTubeRóżaniec od początku stał się modlitwą, która została zaaprobowana, ale przede wszystkim umiłowana w Kościele. Widzimy to w życiu i historii świętych, a szczególnie założycieli zakonów czy zgromadzeń zakonnych, ale też w życiu prostych i zwyczajnych ludzi. Do odmawiania różańca nawoływała sama Maryja podczas wielu swoich objawień i dała obietnicę, że kto będzie się modlił w taki sposób, będzie ocalony i ocali świat od nieszczęść spowodowanych przez grzech. Święty Jan Maria Vianney mawiał, że jedno „Zdrowaś Maryjo” wypowiedziane dobrze i z wiarą, potrząsa całym piekłem. Warto pomyśleć, co się tam dzieje, gdy odmawiamy cały różaniec, gdy modli się nim całe grono ludzi, czy też gdy modli się tymi słowami cały Kościół.

 

Wielu świętych mawiało, że różaniec niszczy każde dzieło szatana. Święty Ludwik Grignion de Montfort mówił też, że słowa modlitwy różańcowej są  najpiękniejszymi gratulacjami, jakie złożył Archanioł Maryi, a my wypowiadając te słowa składamy osobiste gratulacje Maryi. Te słowa wciąż sprawiają, że zmuszamy diabła do ucieczki: te słowa są młotem, które go miażdży, uświęceniem duszy, radością aniołów i śpiewem wybranych. Pięknie to ujął również św. Franciszek z Asyżu (jeden z październikowych patronów): Gdy wymawiam „Zdrowaś Maryjo” wtedy uśmiecha się do mnie całe niebo, cieszą się aniołowie, ziemia się weseli i drżą szatani. Jednym z ważnych momentów w historii świata czy Kościoła jest bitwa morska pod Lepanto w 1571 roku, która okazała się zwycięska – jak wierzono dzięki mocy modlitwy różańcowej. Intencją tej modlitwy była obrona chrześcijaństwa, a w tym Kościoła. Nie była wymierzona przeciwko człowiekowi, ale przeciwko temu, co zagraża człowieczeństwu – przeciwko wrogości zrodzonej przez grzech.

Modlitwa różańcowa jest więc nie tyle przesuwaniem paciorków, ale oddaniem się w obronę Najświętszej Maryi Panny w momencie niebezpieczeństwa. Oddając się w opiekę Maryi pozwalamy Jej zanieść nas przed Tron Boga. Modląc się bowiem na różańcu, przyzywamy Jej wstawiennictwa i razem z Nią wypowiadamy słowa modlitwy, razem z Nią uwielbiamy Boga.

Wypowiadając słowa modlitwy różańcowej  i powtarzając cyklicznie te same słowa odpowiadamy też na słowa św. Pawła, który zachęcał pierwsze wspólnoty chrześcijańskie do nieustannej modlitwy. Już w pierwszych wiekach ludzie odmawiali po kilkadziesiąt czy kilkaset razy tę samą modlitwę. Pustelnik Paweł z Teb, by nie pogubić się w tym powtarzaniu kładł na kolanach kamienie i po odmówieniu danej modlitwy zrzucał jeden z nich. Święty Pachomiusz czy święty Benedykt z Nursji – ojcowie modlitwy – robili sobie sznur z pętelkami – który przypominał dzisiejszy różaniec.

 

Dzisiejsza forma różańca z ułożonymi stałymi częściami i tajemnicami zaprasza nas do czegoś głębszego i ważniejszego niż tylko pozornie nudnego przesuwania potocznie nazwanych korali. W tej modlitwie chodzi też o coś więcej niż traktowanie jej czasem jakby miała magiczną moc. Coraz częściej ulegamy pokusie, by ją tylko odmawiać i nawet może podejmować wyzwania mające na celu nawet i dobre intencje, tak jak nowenna pompejańska, ale jednocześnie gubimy i tracimy to, co staje się jej istotą. Odnoszę też czasem takie wrażenie, że i w Kościele o tym zapominamy, gdy w październiku podejmujemy tą modlitwę, a jednocześnie podchodzimy do niej na zasadzie „zaliczenia”, szybkiego odmówienia – bo trzeba, ale nie mamy na nią zbyt dużo czasu. Różaniec potrzebuje i zaprasza nas do tego, żeby się zatrzymać, żeby zwolnić i pozwolić się poprowadzić Duchowi Bożemu tak jak to zrobiła w swoim życiu Maryja. Nie da się zrozumieć różańca ciągle gdzieś pędząc i chcąc ciągle tylko coś załatwiać.

Sensem zrozumienia tej modlitwy jest słowo, które tak często używał papież Jan Paweł II liście apostolskim Rosarium Virginis Marie ogłaszając jednocześnie Rok Różańca Świętego i dodając kolejną część różańca. Tym słowem jest kontemplacja. Siła tej modlitwy nie tkwi w ilości – w tym jak dużo jej odmówimy, ale jak mocno ona nas wciągnie i jak rozpali nasze serca. Jeśli zatracimy w różańcu charakter kontemplacyjny to będziemy ciągle do niej podchodzić albo z przymusu albo na sposób magiczny. Poszczególne tajemnice zapraszają nas do tego, by razem z Maryją przeżywać historię Zbawienia i w tej historii zobaczyć wielkie dzieło Boga. Kontemplując tajemnice z życia Maryi i Jezusa jesteśmy zaproszeni, by nie tylko podziwiać to co się kiedyś wydarzyło, ale by przyjąć te sytuacje w swoim życiu. Powtarzanie słowa za słowem i wpatrywanie się z Maryją w serce Boga sprawia, że jesteśmy obdarowywani tak jak Ona pełnią łask. To wypowiadanie komplementów wobec Maryi i składanie jej róż, jest momentem zachwytu jak dobry jest Bóg. To notoryczne powtarzanie słów jest napełnianiem swojego serca Dobrą Nowiną.

 

Październik nie jest jedynym miesiącem na różaniec. Jest on jedynie motywacją i zaproszeniem, by każdego dnia otwierać swoje serce na spotkanie z Bogiem. Jest lekarstwem na nasze niepokoje, lęki, obawy, które nosimy w swoich serach i wypowiadaniem wobec nich, że Bóg jest z nami – tak jak jest z Maryją. Jest zaproszeniem Boga do naszych radości i sukcesów i podziękowaniem, że są one tak naprawdę owocem działania w naszym życiu Bożej łaski. Odmawianie różańca wtedy nie staje się przymusem czy magicznym dziełem, ale przywilejem. Odmawianie różańca jest zaszczytem do którego zaprasza mnie Bóg.

Older posts

© 2024 Parafia w dąbiu

Theme by Anders NorenUp ↑