Parafia w dąbiu

Ogłoszenia i informacje parafialne

Category: Z życia kościoła (page 3 of 3)

Adwent

Nasze przeżywanie adwentu – Kolegiata pw. Bożego Ciała w Jarosławiu

Czas Adwentu jest wyjątkową okazją do przebudzenia duchowego chrześcijanina. To jest dogodny czas do nazwania w sobie pewnych tęsknot za Jezusem Chrystusem, które mogły zostać zagłuszone przez sprawy codzienne. Jest to również szansa, aby spojrzeć na siebie przez pryzmat swojego serca, czyli tego, co w nas najgłębsze, a czego tak często nie chcemy uwzględniać.

 

W czasie adwentu powinna dominować radosna nadzieja. Kościół, bowiem poprzez liturgię tego okresu budzi w nas uczucia nadziei, tęsknoty i radosnego oczekiwania. Od pierwszej niedzieli Adwentu do 16 grudnia akcentowany jest eschatologiczny charakter tego okresu. Nasze spojrzenie jest skierowane na drugie przyjście Chrystusa w chwale.
Druga część zaczyna się 17 grudnia i kończy w Wigilię Narodzenia Pańskiego. Tutaj główny akcent liturgii jest położony na pierwsze przyjście Chrystusa w Jego narodzeniu w Betlejem.

Oczekiwanie na przyjście Jezusa jest źródłem radości. Jakkolwiek przygotowanie na przyjście Pana polega na oczekiwaniu i pokucie, stąd fioletowy kolor szat liturgicznych, to jednak pokuta jest przepełniona radością. Adwent przypomina nam, że całe nasze życie jest oczekiwaniem.

Adwent nie ma charakteru pokutnego w takim samym sensie jak Wielki Post. Jest jednak również czasem nawrócenia i pokuty. Teksty biblijne czytane w tym okresie wzywają nas do pokuty, nawrócenia, odnowy. Adwent jest czasem wielkiego oczekiwania na Chrystusa, oczekiwania na Boże Narodzenie, na Jego wejście do naszego codziennego życia.

Tradycją w Kościele katolickim są odprawiane w tym okresie o świcie Msze św., zwane Roratami. Są to msze ku czci Marii Panny, na pamiątkę tego, że przyjęła nowinę od archanioła Gabriela, zwiastującego, iż zostanie Matką Syna Bożego.

W czasie odprawiania Mszy św. roratniej zapala się dodatkową świecę, która symbolizuje patronkę adwentowego oczekiwanie – Maryję. Roraty mają nam szczególnie przypominać Maryję, gdyż to Ona, podobnie jak jutrzenka wyprzedza wschód słońca, poprzedziła przyjście Światłości świata Jezusa Chrystusa.

Jednym z najbardziej wymownych zwyczajów adwentowych jest wieniec adwentowy, który ustawia się koło ołtarza. Wykonuje się go z gałązek szlachetnych drzew iglastych, takich jak: świerk, jodła czy sosna. Na wieńcu są umieszczone cztery świece symbolizujące cztery niedziele adwentowe. Zapalanie świec oznacza czuwanie i gotowość na przyjście Chrystusa. Wiąże się to ze słowami Chrystusa, który określał siebie mianem „światłości świata”.     

Święto Podwyższenia Krzyża

Święto Podwyższenia Krzyża Świętego - Sanktuarium Królowej Rodzin w Lubaszu14 września 335 r. dokonano konsekracji Bazyliki Zmartwychwstania, którą wybudował cesarz Konstantyn blisko miejsca ukrzyżowania Chrystusa. Od tego czasu Wschód chrześcijański obchodził tego dnia uroczyste święto na cześć Krzyża Zbawiciela.
Krzyż jest miejscem zwycięstwa Chrystusa. Z wysokości Krzyża Jezus pociąga do siebie wszystkich grzeszników (zob. J 12, 32) i objawia im miłość Ojca, który Go posłał. Oddając na nim ostatnie tchnienie, ofiarował się  za grzechy całego świata i oddał chwałę Ojcu z wszystkimi, których zbawił.
Krzyż nie jest więc znakiem słabości Jezusa, lecz Jego chwały. Spojrzenie na przybitego Jezusa przynosi uzdrowienie i zbawienie nam, którzy jesteśmy śmiertelnie zatruci jadem świata. Wobec Krzyża nie można przejść obojętnie, bowiem budził on i zawsze budzi niepokój ludzkiego sumienia. Jest znakiem miłości, która się otwiera na każdego człowieka. Jezus, otwierający na Krzyżu swe ramiona, rezygnuje z jakiejkolwiek ochrony, jaką my często roztaczamy wokół siebie.
Krzyż jest koniecznym etapem na drodze do chwały. Dlatego Jezus zaprasza nas: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje (Łk 9, 23). Krzyż jest nieustannym wezwaniem, by zaakceptować to, czego doświadczamy każdego dnia. Przypomina nam, że nie wszystko jest dla nas proste, jak sobie zaplanujemy. Musimy się więc pogodzić się z codziennymi utrudnieniami i tym, co krzyżuje nasze plany. Dla osoby cierpiącej Krzyż jest pocieszeniem, przypomina, że nie jest ona w swym cierpieniu sama, ale Ktoś idzie z nią w najgłębszą ciemność aż do samotności i opuszczenia, aż po największą niemoc śmierci.
Krzyż zmusza nas, byśmy zastanowili się nad sobą. Każe nam szukać odpowiedzi na pytanie: Kim jesteśmy? Obraz Krzyża towarzyszy nam wszędzie i przybliża do prawdziwego człowieczeństwa.
Akceptacja Krzyża przejawia się w spokojnej, milczącej i opanowanej postawie wobec życia. Człowiek, przyjmując Krzyż, przyjmuje niepowodzenia, ma odwagę przyjąć siebie takiego, jaki jest.
W chrześcijaństwo wpisany jest Krzyż i jest on znakiem tożsamości każdego z nas, jest naszym znakiem rozpoznawczym. Chrześcijanie mają w nim swoje korzenie, ale nie utożsamiają go z cierpiętnictwem. Krzyż wskazuje na głęboki sens cierpienia i otwiera człowieka na misterium samego Boga. Jest bramą, wprowadzającą w Boże życie i nasze zbawienie. Krzyż jest znakiem solidarności Boga z cierpiącym człowiekiem.
Przyjęcie Krzyża przynosi owoce wewnętrznej przemiany, dodaje człowiekowi sił do owocnej pokuty i nawrócenia.
Krzyż jest znakiem Miłości, która choć nie jest kochana, nie zna granic. Miarą bowiem miłości jest miłość bez granic. Nawet śmierć jej nie kończy. Krzyż Chrystusa pyta nas o miłość, o nasze chrześcijaństwo. Zaprasza, byśmy przyszli do Niego ze swoim cierpieniem, spowodowanym zranieniem przez innych, różnego rodzaju prześladowaniem, ubóstwem, bezdomnością, bezrobociem, pokrzywdzeniem przez los. U stóp Krzyża znajdziemy wszystko.

W Krzyżu cierpienie, w Krzyżu zbawienie…

Z Bogiem w nowy rok szkolny

Nowy-Rok-Szkolny - Szkoła Podstawowa SPSK im. św. Józefa Sáncheza del Río w  SiniarzewieTegoroczne wakacje mamy już za sobą. Czas relaksu i wypoczynku jest bardzo ważny w życiu każdego ucznia. Jest nie tylko przerwą w zajęciach szkolnych i związanych z nimi obowiązkach. Uczniowie oraz nauczyciele nabierają sił, aby ze zwiększoną energią przystąpić po wakacjach do pracy w nowym roku. W przeżywaniu wakacji towarzyszy wszystkim oczekiwanie, aby następny rok szkolny był jeszcze bardziej udany niż ten poprzedni. Nowy rok to nowe szanse, nowe możliwości, nowe doświadczenia, okazja do podjęcia pracy nad sobą.
Uczniowie  wraz z nauczycielami u progu nowego roku szkolnego dziękują Jezusowi w swoich kościołach parafialnych za szczęśliwie przeżyte wakacje i proszą Go o błogosławieństwo w nowym roku szkolnym. Stało się to pięknym zwyczajem w katolickiej Polsce, że zarówno uczniowie, jak i nauczyciele z Bogiem pragną wkroczyć w nowy rok, zgodnie ze starą dewizą Polaków: „Bez Boga ani do proga”. W ten sposób potwierdza się przekonanie Psalmisty: „Jeżeli Pan domu nie zbuduje, na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą” (Ps 127, 1). Każda praca człowieka, a zwłaszcza ta, która wiąże się z jego wykształceniem i zdobywaniem mądrości jest budowaniem ważnego domu. Aby ono było sensowne, pożyteczne i dawało radość, powinno być wzmocnione Bożym błogosławieństwem.
Początek roku szkolnego i katechetycznego pozwala nam uświadomić sobie, jakie zadania czekają nas w tym czasie. Myślą o nich nauczyciele i wychowawcy, a także duszpasterze i katecheci. Nad tymi zadaniami zastanawiają się rodzice. Lecz w sposób szczególny biorą je pod uwagę uczniowie. Wszyscy, choć w różny sposób, czynią to w duchu odpowiedzialności za szkołę i jej rozwój, za prawdziwą mądrość młodego pokolenia, za szczęśliwą przyszłość naszego narodu. Aby tak mogło się stać zwracamy się do dobrego Boga z częstą i ufną modlitwą. Oby trwała ona nie tylko w pierwszych dniach szkoły, ale by cały rok był czasem wytężonej pracy i serdecznej modlitwy.

Rozpoczęcie roku szkolnego i katechetycznego w naszej parafii w niedzielę, 6 września, na Mszy św. o godz. 10.00.

Ujednolicone teksty modlitw

Konferencja Episkopatu Polski zatwierdziła 28 sierpnia 2020 r. polskie tłumaczenie trzech nowych wezwań Litanii loretańskiej. Są to wezwania: „Matko miłosierdzia”, „Matko nadziei”, „Pociecho migrantów”.

Nowe wezwania Litanii loretańskiej, wprowadzone w języku łacińskim przez Stolicę Apostolską 20 czerwca 2020 r., będą odtąd brzmiały w języku polskim „Matko miłosierdzia” (po „Matko Kościoła”), „Matko nadziei” (po „Matko łaski Bożej”), „Pociecho migrantów” (po „Ucieczko grzesznych”). Odnośnie do wezwania „Matko miłosierdzia”, które w polskiej wersji Litanii już było w użyciu po wezwaniu „Matko łaski Bożej”, odtąd będzie znajdować się w nowym miejscu.

Biskupi zatwierdzili także ujednolicenie różnych wariantów modlitw. Przygotowany przez Komisję ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów wykaz ma pomóc usunąć rozbieżności w publikowanych w różnych źródłach tekstach modlitw.

Ujednolicenie dotyczy m.in. modlitwy Pozdrowienia Anielskiego, w której poprawna formuła to „Zdrowaś Maryjo” (nie „…Mario”), „błogosławionaś Ty między niewiastami” (a nie np. „błogosławiona jesteś”). Wśród ujednoliconych formuł znalazła się także modlitwa „O mój Jezu” (fatimski akt strzelisty z modlitwy różańcowej) z formułą „dopomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia”.

Ujednolicono także tekst modlitwy „O Krwi i Wodo” z kultu Bożego Miłosierdzia, w której potwierdzono jako obowiązującą formułę „…któraś wypłynęła…” (nie „wytrysnęła”). „Sama św. Siostra Faustyna używa co prawda w „Dzienniczku” różnych brzmień: „wytrysła” (Dz. 83 i 309), „wytrysnęła” (Dz. 187), „wytrysłaś” (Dz. 813). Jednak w oficjalnych zatwierdzonych modlitewnikach Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia („Jezu, ufam Tobie” z r. 1993 oraz „Bóg bogaty w Miłosierdzie” z 2014 r.) używa się formy „wypłynęła” nawiązującego do biblijnej sceny przebicia serca Chrystusa i taką formę przyjęliśmy za obowiązującą” – wyjaśnił bp Bałabuch. Jak dodał, wśród ujednoliconych modlitw są także modlitwa „Aniele Boży” oraz fatimska „Modlitwa Anioła”.

Ujednolicenie polskiego brzmienia wybranych form modlitewnych, publikowanych w różnych źródłach, ma na celu korektę zauważonych rozbieżności i niedogodności oraz wprowadzenie ładu na forum wydawnictw katolickich, także w Internecie. Po przyjęciu i publikacji form ujednoliconych przez KEP normy staną się obowiązujące dla kolejnych wydań tekstów liturgicznych i innych modlitewników.

Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa

Uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa » Portal Informacyjny ...Podczas jednego z objawień s.Małgorzacie Marii Alacoque, jakie miało miejsce 16 czerwca 1675 r. w Paray-le-Monial, Pan Jezus ukazał Swoje Boskie Serce mówiąc:

„Oto Serce, które tak bardzo ukochało ludzi, że w niczym nie oszczędzając siebie, całkowicie się wyniszczyło i ofiarowało, aby im okazać swoją miłość. Przeto żądam od ciebie, aby w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała zostało ustanowione święto – szczególnie po to, by uczcić Moje Serce przez Komunię Świętą i uroczyste akty przebłagania, w celu wynagrodzenia Mu za zniewagi doznane w czasie wystawienia na ołtarzach. Obiecuję, że Moje Serce otworzy się, aby spłynęły z niego Strumienie Jego Boskiej Miłości na tych, którzy Mu tę cześć okażą i zatroszczą się o to, by inni Mu ją okazywali”.

Pan Jezus pragnął, by ludzie rozważali głębię Jego miłości, którą okazał składając ofiarę na krzyżu i nieustannie w bezkrwawy sposób ofiarując się podczas Mszy św. Chciał należnego dziękczynienia i uwielbienia oraz przebłagania za wszystkich ludzi, których grzechy zraniły Jego Najświętsze Serce.

Obietnice Pana Jezusa dane gorliwym czcicielom Jego Najświętszego Serca

Św. Małgorzata Maria Alacoque przekazała nam obietnice Serca Pana Jezusa dla Jego czcicieli. Oto one:

Wskażę im w życiu powołania drogę,
A nią idących Swą łaską wspomogę,
W rodzinie spokój i zgoda zagości,
Bo złączę wszystkich węzłem Mej miłości.

Gdy ból i smutek zadadzą im ranę,
Ja Sam balsamem pociechy się stanę.
Pod Mojem skrzydłem grot złego ich minie,
Jam im ucieczką w ostatniej godzinie.

Stąd wzrok mój na nich odpocznie łaskawy,
Pobłogosławię codzienne ich sprawy.

W Sercu Mem źródło grzesznikom otworzę,
Z którego spłynie miłosierdzia morze.

Od Mego Serca ognistych płomieni,
Serce oziębłe w gorące się zmieni.

Serca, co dotąd służą mi gorliwie,
Jeszcze gorętszą miłością ożywię.

Dom, gdzie, czcić będą obraz Serca Mego,
Z błogosławieństwa zasłynie Bożego.

Pracy kapłańskiej dam błogosłąwieństwo,
Że z serc najtwardszych odniesie zwycięstwo.

Kto w sercach braci miłość Bożą wzbudzi,
Cześć Mego Serca szerząc pośród ludzi,
Serce Me będzie dlań tarczą opieki,
W Niem imię jego zapiszę na wieki.

Zakończenie Oktawy Bożego Ciała

Na zakończenie Oktawy Bożego Ciała: poświęcenie wianuszków | sede ...Tradycyjnie na zakończenie Oktawy Bożego Ciała, czyli okresu ośmiu dni  po Uroczystości Bożego Ciała, odbywają się procesje z Najświętszym Sakramentem wokół kościoła. Wierni proszą Boga  w modlitwach, śpiewach, litaniach i suplikacjach,  — aby darzył łaską i w swej dobroci otaczał opieką rodziny, Ojczyznę, łąki, lasy,  i pola, aby  ziemia wolna od wszelkich klęsk żywiołowych wydała  obfite plony i pomyślnie przebiegły zbiory.

Na procesje w dni Oktawy chodzili wszyscy (poza chorymi lub ludźmi bardzo starszymi), choć dawnej  parafie były rozległe.Na sam koniec Oktawy kapłan święci  wianki uplecione z kwiatów i ziół leczniczych,  symbolu Bożych darów, jakimi Stwórca hojnie obdarzył ziemię, ludzi i wszelkie stworzenie. Do dziś powszechna jest wiara w moc leczniczą i ochronną wianuszków uplecionych  z kwitnącego rozchodnika, macierzanki, mięty, rumianku, kopytnika, koniczyny, jaśminu i róż — podobnie jak gałązek brzozy wziętych z czterech ołtarzy podczas procesji Bożego Ciała—  chronią przed burzą i pożarami,  przed gradobiciem i szkodnikami na polach. Wianek powieszony w oknie, nad drzwiami wejściowymi lub zatknięty za obraz — przechowuje się przez cały rok,  aż do następnej Oktawy, a po roku można go spalić; nie wolno go wyrzucić, gdyż jest poświęcony.

W ostatni czwartek oktawy Bożego Ciała, oprócz święcenia wianków z ziół i kwiatów, szczególnym ceremoniałem w naszych świątyniach jest błogosławieństwo małych dzieci. Kościoły wypełniają się najmłodszymi, często także niemowlętami, by i na nich spłynęło błogosławieństwo Boże. Wszak sam Pan Jezus mówił: „Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im, do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego” (Mk 10, 13-15).

Pamiętajmy o modlitwie zanoszonej do Pana Boga i podtrzymywaniu tradycji w naszej parafii.

Boże Ciało – święto Eucharystii

BOŻE CIAŁO 2020 | Sanktuarium św. Rodziny w WyszkowieW czwartek po niedzieli Trójcy Przenajświętszej Kościół obchodzi uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, nazywaną tradycyjnie Bożym Ciałem. Godne uwagi jest to, że najstarsza nazwa tej uroczystości brzmiała „święto Eucharystii”. Boże Ciało stwarza wspaniałą okazję do rozważania tajemnicy Eucharystii, jest okazją do zamanifestowania naszej wiary wobec Najświętszego Sakramentu. Jest to „sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, uczta paschalna, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały”.

Od kilku wieków wychodzą chrześcijanie w święto Bożego Ciała na ulice, place miast i wiejskie drogi, które w tym dniu zamieniają się we wspaniałą świątynię dla Boga Żywego. W tym roku ze względu na pandemię koronawirusa procesje przybrały nieco inny wygląd, w wielu parafiach były to procesje wokół kościoła. Trudno oprzeć się urokowi tych zbiorowych manifestacji wiary w Boga ukrytego w Hostii Świętej. Ulice i domy przystrojone, świeża wiosenna zieleń, mnóstwo kwiatów. Ołtarze, świece, sztandary, feretrony, obrazy, dziewczynki sypiące kwiaty. W centrum tego podniosłego świętowania jest On, Chrystus – ukryty w małym kawałku chleba: Słońce wszechświata, Początek i Koniec wszystkiego, Droga ludzkiego pielgrzymowania przez doczesność do wieczności. Uroczysty charakter święta Bożego Ciała nie może nigdy przysłonić nam zasadniczej prawdy, że najpiękniejszą i najgodniejszą monstrancją dla Chrystusa jest żywe serce człowieka, a najwspanialszą procesją jest „procesja serca”, która kończy się spotkaniem z Nim w Komunii św.

Nabożeństwa Majowe w Katedrze – Katedra RadomskaNabożeństwo Majowe (zwane potocznie majówką) jest to  nabożeństwo odprawiane w maju w Kościele katolickim ku czci Matki Bożej, podczas którego odmawia się lub odśpiewuje Litanię Loretańską oraz modlitwę Pod Twoją Obronę.

” Bóg chce, abyśmy nie mieli niczego, co by nie przeszło przez ręce Maryi”
( św. Bernard). Miesiąc maj zachęca nasze serca do otwarcia się w sposób wyjątkowy na Maryję. ” Jest to miesiąc, w którym ze świątyń i z domów prywatnych, kierowane jest do Maryi najgorętsze i najczulsze uwielbienie, płynące prosto z serca. Jest to również miesiąc, w którym z Jej tronu spływają do nas najhojniejsze i najobfitsze dary Bożego Miłosierdzia.”( Paweł VI)
Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze
Matka Boska nie pozostaje nigdy głucha na wołanie i płacz swoich dzieci. Zawsze cierpliwie wysłuchuje ich, by przez swoje wstawiennictwo i orędowanie wyjednać u Chrystusa łaskę zmiłowania i odwrócenia niedoli. „Szczęśliwy, kto się do Matki uciecze” – zapewniają słowa przepięknej pieśni maryjnej. Przy przydrożnym krzyżu bądź kapliczce nie potrzeba wzniosłych kazań, uczonych rozpraw, aby dotrzeć do Jej Serca. Tam, gdzie sklepieniem jest niebo, a organami – majowy wiatr i ptasi wtór, najłatwiej jest otworzyć się przed Matką, „u której serce otwarte każdemu”.
W czasach obecnych, gdy nasza wiara tak często wystawiana jest na próbę różnorodnych pokus, gdy jej fundamenty podkopywane są przez wrogów Kościoła, gdy człowieka dosięga zwątpienie, potrzebne są zdecydowane świadectwa. W tych wymagających od człowieka zdecydowanej deklaracji czasach z pomocą przychodzi Matka Boska. Przez uczestnictwo w majowym Nabożeństwie można znaleźć odpowiedź na bardzo wiele wątpliwości, odnaleźć i odbudować korzenie swojej wiary, nawiązać szczerą więź z Jej Synem – Jezusem Chrystusem.
Nabożeństwo Majowe to spotkanie z Matką Boga i z Nim samym. To możliwość zawierzenia Jej całej swojej życiowej codzienności, zasupłanych problemów i pogmatwanych dróg. Trzeba tylko pójść do Niej, opowiedzieć Jej o tym, zaufać Jej w każdej sprawie. Na pewno zawsze przytuli do swojego Serca, pośpieszy z pomocą, wyprowadzi na właściwą drogę.
 

Nabożeństwo majowe w naszym kościele godz. 18.00

Parafia rzymskokatolicka pw. św. J.S.Pelczara, Rzeszów – Pobitno ...

Newer posts

© 2025 Parafia w dąbiu

Theme by Anders NorenUp ↑